https://aljazeera.com/news/north-korea-fires-artillery-towards-s…
Korea Północna wystrzeliła ponad 200 pocisków artyleryjskich do morza w pobliżu napiętej granicy morskiej oraz w kierunku dwóch wysp Korei Południowej, co Seul nazwał „aktem prowokacji”, odpowiadając ćwiczeniami ogniowymi. W piątek w wyniku wymiany zdań mieszkańcy Yeonpyeong i Baengnyeong – dwóch odległych wysp Korei Południowej – na polecenie armii Seulu ewakuowali się do schronów bombowych, zanim ta wystrzeliła ostre pociski w stronę spornej północnej linii granicznej (NLL). Ogień w Pjongjangu nie spowodował żadnych szkód, powiedział Lee Sung-joon, rzecznik Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej, dodając, że wszystkie pociski spadły po północnej stronie granicy morskiej. „To akt prowokacji, który eskaluje napięcie i zagraża pokojowi na Półwyspie Koreańskim” – powiedział minister obrony Korei Południowej Shin Won-sik, nadzorując ćwiczenia strzeleckie. Korea Północna stwierdziła, że jej obronne jednostki przybrzeżne wystrzeliły 192 pociski jako „naturalną reakcję” na działania wojskowe „gangsterów wojskowych” Korei Południowej w ostatnich dniach, podała oficjalna Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA).
@ISIDEWITH4mos4MO
Jak, Twoim zdaniem, powinna zareagować społeczność światowa, gdy jeden kraj przeprowadza agresywne działania militarne w pobliżu granic innego kraju?